• Dla Rodziców

          • Wasze dziecko i Internet

          • INTERNETOWE ZAGROŻENIA

            DLA TWOJEGO DZIECKA


            Choć termin cenzura kojarzy się negatywnie, to jednak nie ulega wątpliwości, że w przypadku tak wszechstronnego medium, jakim jest Internet, wprowadzanie określonych form restrykcji może okazać się nieodzowne. W sieci pełno jest stron o treściach, do których młodzi użytkownicy Internetu nie powinni mieć dostępu, a rodzice nie zawsze są w stanie osobiście kontrolować poczynania podopiecznych.

            INTERNET JAKO NARZĘDZIE WYWIADU DLA PRZESTĘPCY

            Dzieci z natury są ufne. Chętnie opowiadają o sobie, o swoim domu, rodzinie. Przeprowadzono kiedyś, eksperyment na chat roomie. Rozmawiano z 13-letnią dziewczynką, podając się za 14-letniego chłopca. (Pamiętaj, że rozmówcy w sieci na ogół nie widzą siebie, więc każdy może podać się za kogoś innego). W ciągu 15 minut dziewczynka opowiedziała, jak ma na imię, ile ma lat, kim są z zawodu jej rodzice. Powiedziała, że marzy o psie, (czyli go nie ma), lubi oglądać filmy na wideo i DVD, a z Internetu korzysta w domu. Wysłała swoje zdjęcie, podała adres poczty elektronicznej i numer telefonu. Gdyby to był włamywacz, mógłby łatwo ustalić jej adres, domyśliłby się, w jakich godzinach mieszkanie jest puste. Wiedziałby też, że w domu jest komputer, odtwarzacz DVD i magnetowid, pewnie również dobry telewizor, a także, że nie musi obawiać się psa. Informacje te pozwoliłyby zaplanować włamanie.

            OSZUSTWA I WYŁUDZENIA

            Internet to również miejsce handlu. Dzieci lubią buszować po serwisach aukcyjnych (np. www.allegro.pl) i robić tam zakupy. Najczęstsze oszustwo polega na tym, że kupujemy okazyjnie, bo za bardzo atrakcyjną cenę np. telefon komórkowy. Zamawiamy, otrzymujemy pocztą przesyłkę, płacimy przy odbiorze listonoszowi. Po jego wyjściu otwieramy pudełko, a w środku zamiast telefonu znajdujemy cegłę. W serwisach aukcyjnych – po cenach niższych niż oficjalne – można na przykład kupić karty służące do doładowywania konta w telefonach komórkowych typu pre-paid (Tak-tak, Simplus, POP). Na ogół te numery są fałszywe, ale ponieważ kwota oszustwa jest niska, to sprawca nie ponosi żadnej kary. Takich przykładów można wymienić wiele.

            WŁAMANIA KOMPUTEROWE

            W Internecie na ogół spotkamy ludzi miłych i uczynnych. Niestety, są w nim również przestępcy. Poważną grupę stanowią tzw. crackerzy, czyli ludzie, którzy włamują się do cudzych komputerów, wyrządzając szkodę innym użytkownikom sieci. (Niektórzy określają ich błędnie hackerami). Mogą oni wykraść lub zniszczyć dane Twoje lub Twojej firmy, włamać się do Twojej poczty elektronicznej, konta bankowego, (jeśli korzystasz z bankowości internetowej), dokonywać zakupów na Twoje konto.

            Nawet, jeśli nie wyrządzą szkód bezpośrednio Tobie, mogą też wykorzystać Ciebie i Twój komputer do swoich celów. Na przykład cracker przejmie kontrolę nad Twoim komputerem i, łącząc się za jego pośrednictwem, włamie się do jakiejś sieci komputerowej. W zapisach, jakimi będzie dysponował jej administrator, pojawi się informacja o Twoim komputerze, i to Ty staniesz się pierwszym podejrzanym.

            GROŹBY KARALNE, NĘKANIE

            Wiele osób myśli, że Internet zapewnia im anonimowość (tak na marginesie – mylą się bardzo), czują się przez to bezkarni i pozwalają sobie na zachowania, na które być może nie odważyliby się w codziennym życiu. Stają się wulgarni, grożą innym, próbują nękać. Warto pamiętać, iż groźby karalne są przestępstwem.

            OBRÓT DANYMI OSOBOWYMI

            Dzieci to bardzo atrakcyjna grupa klientów. Wydają dużo pieniędzy na zabawki, słodycze itp., mają też ogromny wpływ na wiele innych decyzji o zakupach podejmowanych przez dorosłych. Często to dzieci doradzają rodzicom, jaki kupić sprzęt grający, a nawet samochód. Specjaliści od marketingu chętnie więc kierują w Internecie reklamy do dzieci. Ich dane osobowe są niezwykle atrakcyjne. Nieuczciwi marketerzy wyłudzają i handlują tymi danymi, kusząc dzieci np. konkursami, upominkami, nagrodami. Aby założyć darmowe konto poczty elektronicznej, często trzeba wypełnić szczegółową ankietę, zawierającą pytania o dochód w rodzinie, o zainteresowania, a nawet nawyki konsumenckie.

            DOSTĘP DO PORNOGRAFII

            Zgodnie z polskim prawem udostępnianie pornografii osobom, które nie ukończyły 15 lat, jest przestępstwem. Jednak w Internecie dzieci mają praktycznie nieograniczony dostęp do najostrzejszych treści pornograficznych.

            Znalezienie pornografii nie jest online żadnym problemem, zaś strony www z pornografią nie są w żaden sposób zabezpieczone przed dziećmi. Niektórzy autorzy umieszczają na nich ostrzeżenie, iż dalej znajdują się materiały przeznaczone dla osób dorosłych i ci, którzy nie ukończyli 18 lat, powinni opuścić ich stronę. Problem w tym, że w żaden sposób nie weryfikują, czy wchodzący dalej użytkownik jest faktycznie dorosły. A dla dziecka nie jest to żadne zabezpieczenie. Na pytanie „Czy jesteś osobą i dorosłą i chcesz wejść dalej?” na pewno odpowie twierdząco.

            Co gorsza, dzieci nie muszą wcale szukać pornografii, by na nią trafić. Twórcy stron www bardzo często wprowadzają mylące opisy. Dziecko może szukać np. informacji o ulubionej gwieździe muzycznej i trafić na stronę z pornografią, np. nazwa popularnego rosyjskiego duetu Tatu pojawia się często na stronach takich stronach, a wiele stron porno umieszcza w swoich opisach nazwisko Britney Spears.

            Autorzy stron pornograficznych często rejestrują dla nich adresy łudząco podobne do adresów popularnych witryn, ale zawierające np. błąd ortograficzny lub inną domenę. Znanym przykładem jest witryna WhiteHouse.com. Zamiast informacji z siedziby amerykańskiego prezydenta znajduje się tam pornografia. Większość internatów wpisuje ten właśnie adres zamiast prawidłowego: www.whitehouse.gov.

            Warto pamiętać, iż zgodnie z polskim prawem cała odpowiedzialność za skuteczne zabezpieczenie pornografii przed dostępem dzieci spoczywa na tym, kto takie materiały rozpowszechnia.

            INNE SZKODLIWE TREŚCI

            Choć tylko udostępnianie pornografii małoletnim jest karalne, to dzieci mogą w Internecie trafić również na inne szkodliwe dla nich treści – na strony epatujące wulgarnością i przemocą, promujące hazard, używki, broń, propagujące rasizm itp. Swego czasu wśród dzieci niezwykłą popularnością cieszyła się na przykład strona zamieszczająca zdjęcia ofiar morderstw oraz z sekcji zwłok. Niedawno media informowały, iż w Polsce działa wiele stron neofaszystowskich. Internet jest też chętnie wykorzystywany przez sekty, które w sieci propagują swoje idee i szukają nowych wyznawców.

            PEDOFILE

            Pedofile bardzo chętnie korzystają z Internetu. Czują się w nim anonimowi i bezkarni. Odpowiada im też to, że dziecko ich nie widzi i mogą podawać się za kogoś innego, co ułatwia im manipulację. Zamiast chodzić pod szkoły czy na place zabaw, pedofile wolą polować w sieci.

            Musimy uświadomić sobie, że pedofilem może być każdy. Nie ma tu żadnych reguł. W Polsce zatrzymywano pedofilów 19-letnich, ale i 72-latka. Są wśród nich profesorowie, księża, policjanci, nauczyciele, robotnicy, rolnicy, lekarze. Są mężczyźni i kobiety, (choć mężczyźni częściej). Są ludzie z dużych miast i z małych wiosek.

            Pedofile chętnie podają się za kogoś innego, wykorzystując naiwność i ufność dziecka. Często rozpoczynają kontakt, podając się za rówieśnika, a potem stopniowo osaczają dziecko, manipulują nim i uzależniają od siebie. Chętnie też odgrywają role „dobrych wujków” i „kumpli”, wyszukując na ofiary dzieci, które mają problemy w szkole, w kontaktach z rówieśnikami czy rodziną. Pedofil będzie wówczas przekonywał dziecko, że jest jedyną osoba, która je rozumie i akceptuje. Wszystko po to, by na koniec doprowadzić do spotkania i wykorzystać seksualnie.

            Pedofile chętnie korzystają z chat roomów, komunikatorów i poczty elektronicznej. Wykorzystują też strony www prowadzone przez dzieci oraz ich tzw. blogi, (czyli ogólnodostępne wirtualne pamiętniki), by zbierać informacje o potencjalnej ofierze. Potrafią bardzo długo „oswajać” swoją ofiarę.

            UZALEŻNIENIE

            Internet wciąga. Wchodzisz na jedną stronę, znajdujesz na niej linki do innych, więc przechodzisz na nie. Tam znajdujesz następne. I tak w nieskończoność. Zaczynasz przygodę z komunikatorem, lub chat roomem i odkrywasz, jak łatwo poznać nowych ludzi i jak miło z nimi rozmawiać. Zajmuje Ci to coraz więcej czasu. W pewnym momencie orientujesz się, że chat, komunikator czy poczta elektroniczna dominują w Twoim życiu. Uzależniasz się. Na świecie powstają już kluby Anonimowych Netoholików. Uzależnienie od Internetu leczy się tak samo jak narkomanię czy alkoholizm. Dzieci zaś są szczególnie podatne na uzależnienia.


            JAK CHRONIĆ DZIECI

            W INTERNECIE


            Wbrew pozorom, aby skutecznie chronić dzieci przed zagrożeniami płynącymi z Internetu, nie trzeba wcale być programistą czy komputerowcem, choć taka wiedza na pewno będzie pomocna. Najważniejsze jest jednak to, by towarzyszyć dziecku w jego wirtualnych wędrówkach, interesować się tym, co ono robi, i rozmawiać z nim. Rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać.


            ZŁOTE ZASADY

            Niech komputer stoi we wspólnym miejscu

            Ustaw komputer w domu w miejscu, w którym wszyscy domownicy będą mieli do niego bezpośredni dostęp. Pozwoli Ci to co jakiś czas w naturalny sposób zorientować się, co robi Twoje dziecko, unikając jednocześnie wchodzenia co chwilę do jego zamkniętego pokoju.


            Interesuj się tym, co robi Twoje dziecko w sieci

            Nie stosuj zasady:, „Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal”. To metoda dobra dla strusia, a nie dla rodzica. Nie krępuj się zapytać dziecko o to, co robi w Internecie.


            Rozmawiaj z nim o wszystkim

            My, dorośli, na ogół słabo radzimy sobie w rozmowach z dziećmi. To staje się źródłem większości naszych problemów w relacjach z nimi i najtrudniejszą przeszkodą w walce z tymi problemami. Nikt jednak nie obiecywał, że bycie rodzicem to zajęcie „lekkie, łatwe i przyjemne”. Rozmawiaj ze swoim dzieckiem o Internecie, nie bój się określać granic. Wskaż, ile czasu Twoje dziecko może spędzać online, co mu wolno, a czego nie. Masz do tego prawo. Jednocześnie naucz dziecko, że zawsze może przyjść do Ciebie, jeśli coś je zaniepokoi lub wzbudzi w nim skrępowanie lub zawstydzi.


            Nie bój się przyznać do niewiedzy

            To żaden wstyd czegoś nie wiedzieć. To żaden wstyd przyznać się do niewiedzy. „Wiem, że nic nie wiem” – powiedział kiedyś Sokrates. Jeśli czegoś nie wiesz, nie umiesz, nie bój się przyznać do tego. Twój autorytet na tym nie ucierpi. Twoje dziecko chętnie podzieli się z Tobą swoją wiedzą i nauczy Cię. A może surfowanie i Tobie się spodoba?


            Naucz dziecko, że osoba poznana w sieci nie musi być tym, za kogo się podaje

            Dzieci na ogół nie zdają sobie sprawy z tego, że ich rozmówca może być kimś innym niż ten, za kogo się podaje. Nie zmienia tego nawet to, że dzieci same chętnie tworzą sobie „wirtualne tożsamości”. Uświadom swoje dziecko, że miły chłopiec w ich wieku może okazać się bardzo niemiłym dorosłym człowiekiem.


            Naucz dziecko, by nie podawało danych osobowych i nie opowiadało o rodzinie

            Wprowadź jako niepodważalną zasadę to, że dziecku nie wolno – w Internecie – podawać swoich danych osobowych (imię, nazwisko, numer telefonu, adres, adres szkoły itp.) ani opowiadać o rodzinie. Oczywiście, mogą być odstępstwa od tej zasady, w końcu przez Internet dziecko może poznać kogoś niezwykle wartościowego. Odstępstwa takie mogą mieć miejsce jednak jedynie za Twoją wiedzą i zgodą.


            Ustal, że nie wolno umawiać się z osobami poznanymi w sieci bez Twojej wiedzy

            Przez Internet nikt dziecka nie pobije, nie zgwałci ani nie zabije. Oczywiście groźby, nękanie, molestowanie to poważne zagrożenia, ale przede wszystkim chroń dziecko przez realnymi zagrożeniami. Oczywiście, we wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek. Są już małżeństwa, które poznały się w Internecie. Jeśli dziecko chce spotkać się realnie z kimś poznanym w sieci, to tylko za Twoją wiedzą i zgodą.

            Dopilnuj, by na spotkanie umówiło się w miejscu publicznym, w którym może podejść do osoby lub wezwać pomoc, gdyby działo się coś podejrzanego. Jest mało prawdopodobne, by dziecko chciało Twojego towarzystwa np. na randce, ale namów je, by na pierwsze spotkanie z osobą poznaną w sieci poszło np. z koleżanką lub kolegą.


            Nie krytykuj, nie obwiniaj, jeśli coś się stanie

            Jeśli dziecko przychodzi do Ciebie i mówi, że stało się coś złego, że coś je zaniepokoiło, zawstydziło, wywołało poczucie zażenowania czy skrępowania, to wbrew pozorom jest to sygnał bardzo pozytywny. Nie zniszcz tego. Nie zawiedź zaufania swojego dziecka. Ono oczekuje od Ciebie zrozumienia i pomocy. Jeśli zaczniesz je krytykować, obwiniać, lekceważyć czy karać (nawet, jeśli w Twoim poczuciu nie będzie to kara), to następnym razem dziecko do Ciebie po prostu nie przyjdzie.


            Jeśli coś budzi Twoje wątpliwości, czegoś nie wiesz, poradź się specjalistów

            Nie każdy jest komputerowcem, nie każdy jest psychologiem i pedagogiem. Czasem „podskórnie” czujemy, że z naszym dzieckiem dzieje się coś złego. Może ma to jakiś związek z Internetem? Jeśli coś wzbudziło Twoje wątpliwości, czegoś nie wiesz, poproś o pomoc specjalistę. Prawdopodobnie masz wśród znajomych kogoś, kto zna się na komputerach. Nie krępuj się odwiedzić psychologa czy pedagoga, to żaden wstyd. Możesz też zwrócić się do Kidprotect.


            Rozmawiaj z dzieckiem, rozmawiaj i jeszcze raz rozmawiaj

            Rozmawianie z dzieckiem to trudna sztuka. Jednak to właśnie tu tkwi klucz do bezpieczeństwa Twojego dziecka. Żaden program komputerowy, żadna fundacja, żaden policjant nie zastąpi Twojej troski, miłości i opieki. Pamiętaj „Nie od razu Kraków zbudowano”. Zaufanie zdobywa się powoli. Jeśli do tej pory rzadko rozmawiałeś ze swoim dzieckiem szczerze i partnersko, to nie licz na to, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zmieni się to natychmiast. I Ty, i Twoje dziecko potrzebujecie czasu, by się tego nauczyć.


            USTALANIE ZASAD

            Jednym z zadań rodzica jest wyznaczanie dziecku pewnych granic. Dotyczy to również Internetu. Masz do tego prawo, a nawet traktuj to jako swój obowiązek wobec dziecka.

            W miarę możliwości postaraj się, by reguły, jakie określisz, były podobne w gronie koleżanek i kolegów Twojego dziecka. Porozmawiaj o tym z ich rodzicami i wypracujcie te reguły wspólnie. Pozwoli Wam to uniknąć w przyszłości argumentów typu: „Rodzice Marcina pozwalają mu na to czy tamto, a Wy mi nie”. Poza tym dziecku będzie łatwiej zaakceptować pewne ograniczenia, jeśli będą one dotyczyły również jego kolegów i koleżanek. Nie będzie bowiem wstydziło się tego, że czegoś mu nie wolno. Dzieci w końcu często wstydzą się przed rówieśnikami ograniczeń, jakie nakładają rodzice.

            Pierwsze granice dotyczące korzystania z Internetu to granice czasu, jaki dziecko spędza w sieci. Ustal, jak długo codziennie dziecko może buszować po sieci i konsekwentnie to egzekwuj.

            Kolejne ograniczenie dotyczy stron, które dziecko może oglądać. Nie ma sensu ukrywanie przed nim tego, że w sieci znajdują się strony dla dorosłych, bo dziecko i tak, prędzej czy później, na nie trafi. Ważne jednak, by dziecko wiedziało, że, jeśli na taką stronę trafi, to ma ją opuścić.

            Każde dziecko dojrzewa w innym tempie. Warto jednak zastanowić się, czy Twoje dziecko dojrzało już do korzystania z chat roomów lub komunikatora. Czaty są miejscem na tyle niebezpiecznym, że dopóki nie uznasz, że można zaufać rozsądkowi i odpowiedzialności Twojego dziecka, lepiej, by je omijało.


            GODNOŚĆ I PRYWATNOŚĆ DZIECKA

            Pamiętaj cały czas, że Twoje dziecko ma prawo do prywatności (poza wszystkim gwarantuje mu to, jak każdemu obywatelowi, polska konstytucja). Nie przeglądaj bez jego wiedzy poczty elektronicznej i zapisów rozmów. Jeśli chcesz korzystać z oprogramowania rejestrującego działalność internetową Twojego dziecka, uprzedź je o tym i wytłumacz mu, po co to robisz.

            Nie stawiaj się w roli cenzora i „nie walcz” z dzieckiem. Po pierwsze, to nie jest właściwa postawa rodzica. Po drugie, dziecko skoncentruje wtedy swoją uwagę na tym, aby ominąć Twoje ograniczenia i kontrolę. Owoc zakazany kusi najbardziej i smakuje najlepiej. Zamiast zakazywać, staraj się pokazywać to, co wartościowe.

            Jeżeli ustawisz się w opozycji wobec dziecka, będzie bało się przyjść do Ciebie, kiedy stanie się coś niedobrego. A przecież nie o to Ci tak naprawdę chodzi.


            KIEDY STANIE SIĘ COŚ ZŁEGO

            Bardzo trudno zachować spokój, gdy coś złego dzieje się Twojemu dziecku. W końcu jesteśmy ludźmi i ulegamy emocjom. To normalne. Jednak dziecko powinno mieć w Tobie oparcie, a wpadając w panikę, nie zapewniasz mu poczucia bezpieczeństwa.

            Nie lekceważ, kiedy Twoje dziecko przychodzi i mówi Ci, że coś je zawstydziło, wprawiło w zakłopotanie czy przestraszyło. Nawet, jeśli rzeczywiście to była błahostka, potraktuj ją poważnie. Sprawdź i wyjaśnij. Czasem błahostka może okazać się czymś groźnym. Poza tym pokazujesz w ten sposób dziecku, że traktujesz je poważnie.

            Nie obwiniaj, nie krytykuj i nie karz. Jeżeli Twoje dziecko mówi Ci, że stało się coś złego, nie obwiniaj go za to ani nie krytykuj, a już pod żadnym pozorem nie karz. Pamiętaj, że dziecko może odebrać jako karę coś, czego Ty wcale tak nie traktujesz. Naturalnym odruchem może być dla Ciebie na przykład chęć odcięcia dziecka od Internetu. Oczywiście, chcesz to zrobić, aby zapewnić mu bezpieczeństwo. Twoje dziecko odbierze to jednak zapewne jako szykanę i więcej już nie przyjdzie do Ciebie z problemem.

            Jeśli Twoje dziecko padło ofiarą cyberprzestępstwa, zawiadom organa ścigania – policję lub prokuraturę. Nie obawiaj się tego. Dla bezpieczeństwa swojego dziecka oraz innych dzieci zadbaj o to, by przestępca poniósł karę.


            GDZIE SZUKAĆ WIEDZY I POMOCY

            Zachęcamy do odwiedzenia strony www Fundacji Kidprotect – www.kidprotect.pl. Informacje o tym, jak chronić dzieci przed szkodliwymi treściami, znajdziesz również na stronie www.x-guard.pl. Polecamy też serwis stworzony przez Fundację Turleja www.bezpieczny.kei.pl. Pomocy w sprawach związanych z bezpieczeństwem komputera można szukać na www.pogotovie.pl.


            OCHRONA RODZICIELSKA

            Wskazane jest, aby to, czego nie jest w stanie wykonać człowiek, przynajmniej częściowo zrobił za niego komputer, czyli specjalny program przystosowany do filtrowania internetowych zasobów i tego, co się dostaje z sieci do komputera.

            Programy typu Parental Control (nieformalnie określane terminem cyberniań), mają za zadanie strzec młodego użytkownika przed tymi zasobami Internetu, które z pewnych obiektywnych przyczyn (najczęściej wiekowych), nie powinny być przez niego otwierane.

            Rodzic bądź inny administrator komputera, po zainstalowaniu takiej aplikacji w systemie, w pierwszej kolejności blokuje hasłem dostępu możliwość przekonfigurowywania ustawień, tak, aby sprytne małolaty nie były w stanie obejść wprowadzonych zabezpieczeń. Zapobiega to skutecznie próbom wyłączania aplikacji bądź jej deinstalacji bez zgody i wiedzy, skazując jednocześnie podopiecznych na respektowanie narzuconych im reguł i ograniczeń. A te, w zależności od programu mogą być bardzo rozpięte.

            Podstawowa rola „cyberniań” to oczywiście blokowanie kontrowersyjnych tematycznie stron WWW. Na podstawie specjalnych list słów i adresów URL, program filtruje najpierw każdy zamówiony dokument html i dopiero po rozpatrzeniu jego merytorycznej treści, dopuszcza go do przeglądarki bądź wyświetla jedynie jakiś informacyjny komunikat. Filtrowanie internetowych witryn to zresztą w wielu przypadkach nie jedyny walor tych aplikacji. Część z nich potrafi także dopilnować, aby użytkownik nie przesiadywał zbyt długo przed komputerem, nie instalował ani nie uruchamiał na nim określonych programów (np. gier czy komunikatorów) bądź nie ingerował w żaden sposób w określone zasoby dyskowe. Przydatnym, choć jak na razie rzadko spotykanym wyposażeniem elektronicznych niań jest także funkcja do blokowania informacji wychodzących z komputera. Rodzic może dzięki temu uzyskać pewność, że określone wcześniej przez niego dane personalne lub teleadresowe, nigdy nie zostaną nieświadomie przekazane jakimś nieznanym osobom (np. pedofilom).

            Decydując się na instalację programu należy jednak pamiętać, że w żaden sposób nie jest on w stanie zagwarantować naszym podopiecznym stuprocentowej osłony przed kontrowersyjnymi treściami. Różnorodność słownictwa i praktycznie całkowity brak możliwości w zakresie weryfikowania grafik, zawsze będą stwarzały potencjalne luki w zabezpieczeniach. Dlatego też, podobnie jak w przypadku programów antywirusowych, istotne jest cykliczne uaktualnianie sygnatur i postawa ograniczonego zaufania - tak do podopiecznych jak i samych programów.


            Krótki opis programów typu cyberniania


            BENIAMIN

            Beniamin jest programem zapewniającym bezpieczny dostęp do zasobów sieci Internet. Blokuje dostęp do stron, zgodnie z ustawieniami ustalonymi przez osobę nadzorującą komputer oraz ogranicza dostęp do wybranych funkcjonalności (m.in.: komunikatory, listy dyskusyjne, ściąganie plików z sieci na komputer, poczta e-mail, reklamy i animacje). Pozwala również na elastyczne definiowanie blokowanych treści, monitorowanie stron odwiedzanych przez użytkownika oraz ustalanie dopuszczalnego czasu dostępu do sieci. Program Beniamin śledzi strony internetowe, które odwiedza użytkownik oraz jego działania w sieci, pod kątem dostępu do niepożądanych treści, na przykład stron o tematyce erotycznej. Jeżeli program (na podstawie zdefiniowanych reguł) uzna, że strona nie powinna być pokazana, wówczas dostęp do takiej strony zostaje zablokowany i zostaje wyświetlony odpowiedni komunikat.

            Beniamin blokuje dostęp do stron oraz ogranicza dostęp do wybranych funkcjonalności, takich jak:

            • komunikatory, listy dyskusyjne, czaty, inne,

            • poczta e-mail,

            • ściąganie plików i programów z sieci na komputer,

            • reklamowe obrazki i animacje.

            Beniamin jest programem polecanym do użytku przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, dostępnym na stronach Kuratorium Oświaty w Rzeszowie.


            CENZOR

            Cenzor jest polskim programem umożliwiającym kontrolę korzystania z zasobów Internetu. Blokuje dostęp do stron zawierających treści niebezpieczne i niecenzuralne takie jak pornografia, przemoc i agresja, narkotyki, sekty oraz czaty i komunikatory – zagrożenie pedofilią.

            Po zainstalowaniu i włączeniu Cenzora program nie wymaga stałej ingerencji użytkownika, baza danych aktualizowana jest automatycznie raz w tygodniu. Podczas instalacji program kopiuje z serwera bazę danych zakazanych stron oraz pliki zawierające algorytmy blokujące, które analizują zawartości stron internetowych w wielu językach. Raz w tygodniu jest dostępna aktualizacja bazy i algorytmów programu. Aktualizacje są bezpłatne przez cały okres trwania licencji programu. Dezaktywacji programu może dokonać tylko osoba znająca hasło.

            Na każdym stanowisku użytkownika Cenzora powstaje zapis historii odwiedzanych stron z możliwością odfiltrowania zakazanych stron. Raport taki zawiera podstawowe informacje: data, godzina, adres strony, kategoria blokady. Cenzor posiada opcję pozwalającą włączyć ochronę przed samoistnym ściąganiem się na twardy dysk komputera "śmieci" internetowych. Więcej informacji na stronie http://www.cenzor.pl/.


            MOTYL

            Motyl to program kontrolujący korzystanie z zasobów Internetu. Blokuje strony zawierające treści erotyczne i pornograficzne. Pozwala również na zablokowanie dostępu do czatów, stron z bramkami SMS i uniemożliwienie uruchamiania komunikatorów takich jak Gadu-gadu, ICQ, Tlen. Ponadto nowa wersja programu daje możliwość blokowania uruchomienia dowolnych innych programów.

            Motyl analizuje treść strony pod kątem zawartości niedozwolonych słów i w przypadku ich występowania zamyka stronę. Program ma wbudowane słowa kluczowe, których wystąpienie na stronie jest niedozwolone. Są to słowa zarówno polskie jak i obcojęzyczne. Jeżeli na stronie ilość słów zakazanych osiągnie niedozwolony poziom, wówczas strona jest zamykana. Więcej informacji na stronie http://adalex.pl/motyl/.


            OPIEKUN DZIECKA

            Opiekun Dziecka w Internecie jest pierwszym w Polsce programem kontrolującym dostęp dzieci do Internetu. Opiekun jest bardzo łatwy w obsłudze a jednocześnie zawiera szereg zaawansowanych mechanizmów. Posiada bazę blokowanych witryn (560 tys. adresów), która jest na bieżąco aktualizowana przez Internet. Ponadto program został wyposażony w mechanizm kontroli treści otwieranych stron rozpoznający siedem języków obcych. Opiekun blokuje strony zawierające: pornografię, przemoc, propagujące narkotyki.

            Program posiada:

            ·        polski interfejs użytkownika i system pomocy;

            ·        wbudowaną bazę adresów stron internetowych. Baza ta zawiera w chwili obecnej dane o ponad 560 tys. polskich i zagranicznych stronach internetowych;

            ·        mechanizm kontroli treści strony na podstawie określonych słów kluczowych. Baza słów programu zawiera wyrazy w języku polskim i siedmiu językach obcych. Mechanizm analizy struktury dokumentu html umożliwia określenie reakcji programu ze względu na miejsce występowania wyrazu;

            ·        program "wpina" się w stos tcp/ip systemu Windows co sprawia, że jego mechanizmy są bardzo trudne do obejścia. Dzięki tej metodzie program działa z wszystkimi możliwymi programami korzystającymi z protokołu HTTP, (co odróżnia Opiekuna od wielu innych polskich programów). Również wykasowanie plików programu nie powoduje ominięcia jego mechanizmów. W takim wypadku komputer zostaje odcięty od sieci Internet;

            ·        posiada moduł aktualizatora, umożliwiający pobieranie z Internetu baz używanych przez program oraz instalację nowych wersji programu. Dla zminimalizowania ilości przesyłanych danych pobierane pliki aktualizacji są kompresowane, a w wypadku baz informacje przesyłane są w sposób przyrostowy; 

            ·        opcje konfiguracji, deinstalacji programu zabezpieczone są poprzez hasło;

            Program uzyskał I miejsce w rankingu miesięcznika Komputer Świat. Więcej informacji na stronie http://www.opiekun.com/.


            Zestawienie to nie jest rankingiem. ŻADEN z programów nie jest przedstawiony jako polecany. Oprócz nich istnieją jeszcze inne tego typu programy. Należy jednocześnie pamiętać, że program filtrujący to doskonałe narzędzie wspomagające, które jednak nie rozwiąże wszystkich problemów, a przede wszystkim nie zastąpi WAS RODZICE.

             Opracował: mgr Marek Skwarko